środa, 30 stycznia 2013

Z braku czasu..

Przepraszam, że dopiero dziś! Obiecałam sobie, ba nawet postanowiłam noworocznie, że zaczynając prowadzić bloga będę to robić starannie! Nie pomyślałam o przygotowaniach do egzaminu, stażu w biurze rachunkowym i wielu innych kwestiach.. Dlatego dzisiaj pokaże Wam na czym szyję..

To moja Milenka (nie wykorzystuję jej jeszcze w pełni, ale się nauczę :))






Zaglądając do pudełka.. Uff, ostatnio zrobiłam porządek, bo musi być, i wyrzuciłam wszystkie stare, zniszczone szpargały.. Ostały się jak widać resztki ;)





Patrzcie, a w pracowni mówili na mnie hafciarka-bałaganiarka :)





Przepraszam, że tak krótko, ale obiecuję poprawę! Już w sobotę idę na szpery i może znajdę coś ciekawego ;)


Buziaki i do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz